15-lecie opolskiego oddziału TMLiKPW

XV lecie TMLiKPW w Opolu 10.12.2003 r. Stoja od lewej: J.Kołodziejska, Z.Zieliński, W.Węgrzynowska, Z.Kuhl, S.Mende, M.Patelski, E.Węgrzynowska, M.Buba

XV lecie TMLiKPW w Opolu 10.12.2003 r. Stoja od lewej: J.Kołodziejska, Z.Zieliński, W.Węgrzynowska, Z.Kuhl, S.Mende, M.Patelski, E.Węgrzynowska, M.Buba

W listopadzie 2003 r. minęło 15 lat od utworzenia w Opolu Oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Z tej okazji 10 grudnia 2003 r. zorganizowano uroczyste spotkanie, na które oprócz członków zaproszono osoby uczestniczące w naszym pierwszym spotkaniu w sali opolskiego Ratusza. Inicjatorem założenia naszego towarzystwa był Zdzisław Zieliński z Wrocławia i pierwszy Prezes oddziału Wiesław Kornalewicz.

Na spotkanie zaproszony był również Pan prof. Stanisław Sławomir Nicieja, ale ze względu na obowiązki Senatora RP nie mógł uczestniczyć w naszym spotkaniu. Przysłał nam jedynie list w którym zapewniał, ze musi w tym dniu uczestniczyć w posiedzeniu Senatu, ale sercem i duchem będzie z nami.  Na zebraniu inauguracyjnym w 2003 roku było obecnych około 800 osób, niestety do dziś oddział nasz stopniał do 120 członków. Jak widać z różnych powodów, ale przede wszystkim z powodu upływu czasu, jesteśmy coraz starsi, chorujemy i nie zawsze starcza sił na udział w spotkaniach. Ci, co obecnie tworzą nasze kresowe  środowisko, pamiętają zawsze o Lwowie i Kresach, z których pochodzą. Obecnie głównym celem naszej działalności jest zachowanie w pamięci naszych patriotycznych wartości, tworzonych przez stulecia przez pokolenia Polaków na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej, oraz przekazanie tych wartości młodszym pokoleniom. Podczas uroczystego spotkania wspomnieniami z historii towarzystwa podzielili się Zdzisław Zieliński i Wiesław Kornalewicz. Były to ciekawe, pełne sentymentalnych wzruszeń wypowiedzi. Początki naszej działalności były trudne, działaliśmy z potrzeby serca, chcieliśmy wszyscy jak najprędzej nadrobić ten stracony czas, kiedy Kresy były tematem tabu. Spotkanie nasze uświetnił  dr hab. Mariusz Patelski z Uniwersytetu Opolskiego, swoim referatem o  stosunkach społecznych rodów zamieszkałych na Kresach Wschodnich.  Na zakończenie z krótkim programem artystycznym wystąpiły dziewczęta z zespołu Biedronki, działającego w Brzegu pod kierownictwem Pani Jany Koronkiewicz. Śpiew i tańce oraz fantastyczny lwowski bałak, w którym te młodziutkie dziewczęta recytowały i śpiewały wzruszył nas do łez. Przypomnieliśmy sobie lata naszej młodości spędzone na Kresach, które pozostały gdzieś daleko. Martwimy się też i zastanawiamy kto przejmie po nas pałeczkę o pamięci naszego ukochanego Lwowa i Kresów, chyba tylko ci młodzi, a lata tak szybko uciekają, pomyśleć to już 55 lat od chwili opuszczenia rodzinnych naszych stron.